Juz pod koniec lata, zauważyłam, że cera mi poszarzała. Szukałam czegoś co by ją rozświetliło, bo nie miałam ochoty na nakładanie tony podkładów, pudrów, rozświetlaczy, żeby jakoś wyglądać wychodząc po bułki do sklepu. I tym sposobem na promocji w Rossmanie wpadło mi w ręce to oto serum z Kolastyny. I tak trafiłam na bardzo dobre serum, które radzi sobie solo, jak i pod makijażem. Zapraszam na recenzję :)
To mój pierwszy produkt tej firmy, ale już wiem, że nie ostatni. Zakup tego serum to był strzał w dziesiątkę.
+ odpowiedniej wielkości dozownik i higieniczna aplikacja - można dowolnie dozować ile produktu chcemy wycisnąć - nie ma obawy marnowania produktu
+ cena - na promocji można je kupić nawet za 11zł, cena regularna też nie jest straszna (20zł), jak na tak rewelacyjny produkt
To mój pierwszy produkt tej firmy, ale już wiem, że nie ostatni. Zakup tego serum to był strzał w dziesiątkę.
Producent mowi, że serum pobudza mechanizmy obronne skóry i aktywność przeciwzmarszczkową poprzez zmniejszenie poziomu toksyn, zwiększenie żywotności komórek, podtrzymanie niezakłóconego procesu odnowy. Ponadto wspomaga zmniejszenie nadreaktywności skóry i wygładzenie niedoskonałości, by cera prezentowała jednolity koloryt oraz promienny wygląd.
ZALETY:
+ nie zapycha - na mojej twarzy nie wyskoczyły niechciane niespodzianki, a nawet powiem więcej: mam wrażenie, że poprawiło ono stan mojej cery
+ cera staje się ładnie napięta, szczególnie w okolicach kości policzkowych (zauważyłam już po 2 tygodniach stosowania)
+ świetnie rozświetla - co prawda mam cerę naczynkową i wyrównany koloryt bardzo ciężko zaobserwować na mojej twarzy, ale rozświetlenie jest bardzo widoczne - twarz promienieje energią, jest taka promienna, aż ciężko to opisać
+ cudowny zapach, troszkę mydlany, troszkę jak perfumy - idealny!
+ konsystencja żelu z maleńkimi błyszczącymi drobinkami - bez obawy! nie błyszczymy się po nim jak bomba choinkowa!
+ odpowiedniej wielkości dozownik i higieniczna aplikacja - można dowolnie dozować ile produktu chcemy wycisnąć - nie ma obawy marnowania produktu
+ cena - na promocji można je kupić nawet za 11zł, cena regularna też nie jest straszna (20zł), jak na tak rewelacyjny produkt
WADY:
- brak!
Produkt na prawdę godny polecenia! Ja przeczuwam, że nie będzie to pierwszy i ostatni produkt w testach z tej firmy :)
Miałyście? Używałyście?
Nigdy nie słyszałam o tych produktach :)
OdpowiedzUsuńMuszę się za nim rozglądnąć, jakoś wcześniej go nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie przypominam sobie żebym kiedykolwiek używała produktów tej firmy... Może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie ma wad? :D Muszę wypróbować :) Super, że nie zapycha.
OdpowiedzUsuńJa rowniez mam cere naczynkowa, wiec dobrze wiedziec ze sie sprawdza i na niej :) szukam czegos rozswietlajacego bo osttanio mam bardzo "szara" buzie :(
OdpowiedzUsuńaktualnie odłożyłam do serum i używam ze Starej Mydlarni Olejku Arganowego z witaminą C i muszę powiedzieć, że też jest cudowne!
Usuńmuszę go mieć! :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz go wg widzę, ale czuję się (niestety) zachęcona!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt, poszukałam trochę w necie ale nie mogę nic sensownego znaleźć - czy oni oferują też coś matującego w podobnym opakowaniu? Wydawało mi się, że widziałam gdzieś reklamę ale teraz tego nie widzę.
OdpowiedzUsuńWiem, że z tej samej serii można dostać jeszcze krem rozświetlająco-przeciwzmarszczkowy, co do reszty serii nie mam pojęcia.Ostatnio nawet rozglądałam się za tym serum w Rossmanie, aby kupić na zapas, i jakby cała seria Iluminacja zapadła się pod ziemię....
Usuńwłaśnie sobie kupiłam to serum, jestem ciekawa czy nawilży mi twarz i z leksza zlikwiduje zmarszczki ;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że również się sprawdzi :)
Usuń