Jakiś czas temu wygrałam w konkursie na blogu Hushaaabye. W paczce, która odebrałam była też woda różana. Jakiś czas przeleżała w szafce, bo nie miałam pomysłu w jakim opakowaniu ją rozcieńczyć... a nie chciałam wydawać dodatkowych pieniędzy na pakowania z atomizerem. Aż w końcu wyzerowałam tonik z Ziaji z Liści Manuka, więc stwierdziłam, że to idealny moment na spożytkowanie wody różanej z Fitomedu...
Prawdziwa woda różana powstaje w procesie uzyskiwania olejku różanego podczas destylacji płatków kwiatów. Ten produkt jest surowcem kosmetycznym. Przed zastosowaniem na skórę trzeba rozcieńczyć z wodą w proporcjach 1/1.
ZALETY:
- idealnie sprawdza się przy mojej cerze naczynkowej - łagodzi podrażnienia
- uniwersalność - jako tonik, jako dodatek do maseczek lub jako mgiełka odświeżająca
- krotki i zwięzły skład
- skóra po aplikacji jest napięta (nie ściągnięta)
- nie podrażnia wyprysków, krostek
- delikatny zapach różany (po rozcieńczeniu); przed rozcieńczeniem można odnosić wrażenie, że zapach jest dość intensywny
- nietestowana na zwierzętach
- polski produkt
WADY:
- brak :))))
Produkt jest bardzo przyjemny: odświeża skórę, więc zdaje egzamin jako tonik. Ja jednak w ciągu dnia, kiedy jestem w domu i nie mam na sobie makijażu, przemywam twarz co parę godzin.
Dobra i stosunkowo tania alternatywa na tonik do twarzy, który wyśmienicie przygotuje naszą twarz do przyjęcia kremu. 150ml kosztuje 15zł na stronie producenta. Po rozcieńczeniu 1/1 mamy 300ml naturalnego produktu :)!
ZAPRASZAM:
Chciałabym wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się spodobał :*:) Oby wiecej takich udanych niespodzianek :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki o różanych zapachach :) Latem ubiegłego roku miałam wodę różaną z Fitomed w sprayu i była super, więc pewnie z tą też byśmy się polubili :;)
OdpowiedzUsuńMuszę chyba w końcu wypróbowac:) ciekawe czy bym polubiła;)
OdpowiedzUsuńMiałam, ale u mnie nawet w większym rozcieńczeniu podrażniała skórę :/
OdpowiedzUsuńCenię sobie kosmetyki Fitomedu :) Kończy się już moja woda termalna i chyba zakupię tę wodę różaną na jej zastępstwo :)
OdpowiedzUsuńużywam i bardzi lubie:)
OdpowiedzUsuńmiałam z innej firmy i z czasem zapach zaczął mnie drażnić więc następny kupiłam hydrolat laurowy który leży u mnie już prawie rok :P
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam wody różanej ;)
OdpowiedzUsuńMam hydrolat różany i jest wspaniały ;))
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wodę różaną :) z tej firmy jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt!
OdpowiedzUsuńWiele osób ją chwali, chciałabym ją sprawdzić u siebie :) Przy najbliższych zakupach jej poszukam :)
OdpowiedzUsuń