Sieciowki, a ubrania dla Pań plus size.

Heeej,

Jako, że należę do Pań plus size zawsze mam problem ze znalezieniem ładnie dopasowanych, a zarazem modnych sweterków, koszulek, spodni etc. Moim głównym problemem jest hojne obdarzenie przez naturę w postaci biustu, który jest dość sporych rozmiarów - miseczka I.

Do napisania tego posta zmobilizowało mnie moje bezskuteczne poszukiwanie płaszczyka tudzież, jakiejś kurteczki na jesień i wiosnę. W żadnej sieciówce nie znalazłem tego, co potrzebowałam. Wszystkie oferowane fasony były tak wąskie z biuście, że prawie żadnego z wybranych modeli nie mogłam dopiąć - udało mi się to tylko w dwóch kurtkach ala skóra, ale biust był wręcz zmiażdżony, co powodowało, że wystawał zza pleców ;) 

Wiadomo - w swetrze za zimno, a do tego wełniany szalik to trochę nie bardzo z trendami. A wrzesień z samego rana mamy strasznie zimny...

Dzisiaj chciałabym przedstawić dla Was takie zestawienie sklepów, gdzie Panie o pełniejszej figurze będą mogły znaleźć coś dla siebie. Jak dla mnie takie bezskuteczne chodzenie po sklepach jest strasznie frustrujące, dlatego niektórym z Was chciałabym tego oszczędzić.

Zaczynamy:

Teoretycznie producent oferuje 3 modele kurtek/płaszczyków w takich krojach:

Nie wydaje Wam się, że taka kobitka, o większym rozmiarze i pełniejszym biuście wyglądałaby w tych modelach niczym klaun na wybiegu? 

Dla mnie jedna wielka pomyłka. 

-------------------

Strona internetowa pokazuje strasznie dużo kurtek w dość ciekawych fasonach, które wpadły mi w oko. 

To jeden z nich:

W Szczecinie w C&A albo tak szybko się wyprzedały albo w ogóle nie weszły do sprzedaży.

Akurat ten fason jest produkowany do rozmiaru 50! Na ich sklepie online ten model zszedł w trybie expresowym - ostał się tylko rozmiar 50.

----------------

W tym sklepie kupiłam mój ukochany czarny płaszczyk, guziki dwurzędówki z marynarskim akcentem. Niestety, z racji 2 letniego użytkowania nadaje się tylko na ścierkę do podłogi :( Jednak po zakupie tego płaszczyka musiałam przesunąć guziki z racji dużego biustu.

Ten model znalazłam na belgijskiej stronie producenta. Niestety, w PL jest chyba niedostępny.

Produkowany do rozmiaru 46. 

-----------------

Większe rozmiary? Owszem! Są! Ale ten kto wymyślał fason ma chyba wizję kobiety plus size z brzuchem odstającym za poziom piersi. Dla mnie to oszpeca i ukrywa to, co kobieta ma do pokazania.

---------------------

Mają rozmiarówkę w standardowych kolekcjach (nie dział plus size) do rozmiaru 46.

Tylko, że moje pytanie do producenta: 46, to rozmiar dla kogo? Po przymierzeniu miałam wrażenie, że źle zostały przyszyte metki. MAKABRA. Kurteczka dla deseczek, lekko puszystych co by numerek na metce miał zmobilizować do odchudzania? ;)

Zakochaliśmy się w sobie od pierwszego wejrzenia:

Piękny prawda? Niestety...

-------

Więc tak, Panie plus size omijamy w szczególności:

Bershke, Orsay, Croppa, House, New Yourk, Telli Weijl. 

W wymienionych przeze mnie sklepach możemy szukać, szukać i szukać o ile uda nam się cokolwiek upolować. 

Aktualnie myślę jeszcze nad zakupem zwykłej klasycznej kurtki przeciwdeszczowej, bo taka moim zdaniem w szafie jest niezbędna. Wybrałam się w tym celu do 4f, bo mają dość przystępne ceny dla studenta - porównując do BERGSONA czy Alpinusa.

Zauroczyła mnie jedna bluza, która RÓWNIEŻ była opięta na biuście! Produkowana do rozmiaru XL.

Cena: 250zł

I rzuciła mi się w oczy jeszcze taka kurtka, jednak nie za tą cenę:

Niestety, rozmiar XXL wyprzedany :(

Cena: ok. 380zł.

---------------

A może wy znacie miejsce, niekoniecznie sieciówki, gdzie babeczki o bardziej okrągłych kształtach mogą dokonać zakupu przyzwoitej, dobrze leżącej oraz modnej kurteczki/płaszczyka?

Czekam na rady,

Pozdrawiam Was gorąco :*